27 sierpnia 2015

4 DNI RYWALIZACJI - KIEROWCY s2000 MIAŻDŻĄ RYWALI

11 runda MOCC2015 trwa już cztery dni. W zawodach wzięło do tej pory udział 49 zawodników, 32 z nich dotarło do mety. Liderem rajdu jest w dalszym ciągu Tommi Makinen, który wraz z Jurkiem Bogdanowiczem i Mateuszem Lisowskim postanowił poeksperymentować i na ten rajd przesiadł się do dużo słabszego auta klasy s2000. Tą drogą poszli również Jurek i Mateusz wsiadając także do samochodów s2000. Tym wydawało by się dość karkołomnym sposobem pozycję vicelidera wyjeździł sobie Bogdanowicz. Mateusz Lisowski w niewyjaśnionych dotąd okolicznościach uległ wypadkowi już na pierwszym odcinku specjalnym i odpadł z rywalizacji. Trzecią pozycję po dzisiejszym dniu zajmuje Dawid Chorobik, który w roku poprzednim został zwycięzcą całego cyklu MOCC. Dawid wybrał na ten rajd Forda Fiestę RS WRC 2015. Niestety pomimo posiadania tak nowoczesnego i mocnego sprzętu zanotował ogromną stratę do lidera 2:00,16
Dawid jednocześnie stał się liderem klasy 1 (WRC). Drugie miejsce w "jedynce" zajmuje obecnie Adrian Klimas w VW Polo R WRC notując 4,26sek. straty do kierowcy Fiesty. Trzecią pozycję zajmuje hiszpański driver Rafa Iglesias również w VW Polo R WRC ze stratą 47,56sek do Klimasa.
W klasie 2 (R5) lideruje Argentyńczyk Carlos Nunez (Ford Fiesta R5), drugi jest Wojciech Anusiewicz (Ford Fiesta R5), trzeci czas to wynik Rafał Kurpios (Ford Fiesta R5).
Klasa trzecia póki co to oczywiście jazda Makinena, druga pozycja to wynik Bogdanowicza trzeci plasuje się Denis Borovinski.
Auta klasy N4 w klasyfikacji generalnej znajdują się dość daleko bowiem pierwsza załoga dojechała dopiero na 26 miejscu w klasyfikacji generalnej. Liderem jest Anglik Marco Martinez, drugi jest Daniel Frajda a trzeci Hiszpan Jordi Ramon.



LIDERZY POZOSTAŁYCH KLAS:

Klasa 5 - Mateusz Przyszlakowski - Citroen DS3 R3 Max
Klasa 6 - Bartosz Walewski - Peugeot 208 R2

Rajd trwa do niedzieli. Czekamy na pozostałych kierowców.

Ciekawy temat do dyskusji zaproponował Adrian Klimas komentując bardzo dobry wynik czołówki w samochodach klasy s2000:

"Tommi pojechał tam (Power Stage - przyp. red.) 207 s2000 w czasie 5.14.xx. Ja mimo, że dość mocno cisnąłem w pierwszym splicie miałem prawie identyczny czas. Po drugim splicie trzymając tempo byłem już pół sekundy za nim. Taki stan rzeczy tak mnie wkurzył, że w ostatnim splicie kilka razy przesadziłem i 2 razy wypadłem z drogi kończąc z żałosnym czasem 5.19. Z drugiej strony jednak co z tego że poleciałbym flatout, skoro na testach taka jazda dała mi czas = 5.13. Moje pytanie brzmi : czy ta klasa s2000 jest tak szybka czy może 5.13 jak na WRC to po prostu lamerski czas? Mając samochód nawet grupy B nie dałbym rady ich wyprzedzić. ( swoją drogą Jurek i Tommi gratuluje genialnej jazdy Emotikon wink ). Jakie macie czasy w WRC na tym odcinku? Czy ktoś z was nawet powtarzając oes 100 razy jest w stanie pobić czas Tommiego?"



My do dyskusji dodajemy jeszcze kwestię różnic pomiędzy autami klasy s2000, R5 oraz WRC. Według Tommiego Makinena auto s2000 jest dużo szybsze niż R5. Wynik rajdu pokazuje, że może być porównywalne nawet z WRC pomijając fakt geniusza jazdy czołówki. Czyżby autom WRC brakowało mocy? Czy mamy do czynienia z wyjątkowymi talentami lub bardzo wjeżdżonymi w trasy kierowcami? Co sądzicie na ten temat. Zachęcamy Was do dyskusji w Live Text na FB.


Pozdrawiamy



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz