Witaj Marcin, na początku tradycyjnie chciałbym Cie powitać i poprosić abyś przybliżył nam swoją osobę. Jak zaczęła się Twoja przygoda z wirtualnymi rajdami oraz jak to było wprzypadku rajdów w realu bo jak się domyślam od tego się wszystko zaczęło.
Cześć, jak łatwo się domyślić, rajdy są moją największą pasją, już od dziecka kręciły mnie auta i motosport. Prywatnie mieszkam w JastrzębiuZdroju, jestem absolwentem Politechniki Śląskiej na wydziale transportu, a obecnie pracuję w firmie handlowej, której nazwy nie będę zdradzał, żeby nie robić reklamy.
Jak często zasiadasz za sterami swojej rajdówki? Częste treningi to przepis na szybką jazdę czy masz na to inny sposób?
Częstotliwość jazdy rajdówką jest uzależniona od kalendarza rozgrywek, a że ten jest napięty, to średnio na tydzień są to jakieś 3 rajdy. Przed każdym rajdem robię krótki trening, zapoznanie z oesami i to zazwyczaj wystarcza.
Jak ustawiasz swoją rajdówkę? Czy masz jakieś stałe setupy czy dostosowujesz je do konfiguracji poszczególnych rajdów?
Generalnie lubię miękko ustawiony setup, mam kilka ulubionych aut i do nich dobrane odpowiednie ustawienia na różne nawierzchnie, do których z braku czasu rzadko zaglądam.
Obecnie zajmujesz 3 lokatę w klasyfikacji generalnej pucharu. W ostatniej rundzie Tommi Makinen 1999 Rally zająłeś 3 miejsce. Jak oceniasz rozgrywki i jaki masz cel na dalszą część sezonu? Czy według Ciebie organizacja rozgrywek idzie w dobrym kierunku?
Puchar zdecydowanie idzie w dobrą stronę, w porównaniu z pierwszymi rundami widać spory postęp, widać też duże zaangażowanie w oprawę medialną. Co do celów to fajnie byłoby na koniec sezonu znaleźć się na podium rozgrywek.
Czy według Ciebie obecność gościa specjalnego na odcinkach (Tommi Makinen) to dobry pomysł?
Gość specjalny to ciekawy i oryginalny pomysł, zdecydowanie popieram takie inicjatywy.
Kto według Ciebie podszył się za naszego gośćia specjalnego w ostetniej rundzie?
Będę strzelał: SNAJ Per?
Kto jest Twoim największym rywalem w MOCHC? Po piętach depcze Ci Mateusz Koralewski.
ZARYCHTA Daniel, mój teamowy kolega z RRT :) w tabeli jesteśmy bardzo blisko.
Co chciałbyś powiedzieć swoim największym rywalom?
Że liczę na zaciętą walkę do ostatniego kilometra ostatniego oesu ostatniej rundy :)
W wirtualu jeździ również Twoja żona Magdalena. Zazwyczaj kobiety rzadko interesują się tego typu rozrywkami. Jak to jest łączyć tego typu pasję z kobietą życia? Nie kłócicie się kto teraz siada za fajerą?
Mam po prostu szczęście, wspólnie jeździmy rajdy wirtualne, razem bywamy na odcinkach, oglądając rajdy w realu. Nie kłócimy się prawie wcale :D
Czy rywalizujecie ze sobą? Porównujecie swoje czasy?
Nie rywalizujemy, jeździmy w różnych klasach.
Magda zajmuje obecnie 2 lokatę w s2000, a Ty 4 w WRC. Kto według Ciebie dysponuje w tej chwili lepszą formą?
Magda cały czas robi postępy, jej tempo zbliża się do mojego, może kiedyś będzie szybsza.
Marcin na pluginie jest w tej chwili kilka stale trwających pucharów. Jak oceniasz to, co się dzieje w wirtualnych rajdach. Czy według Ciebie brakuje czegoś jeszcze czy jesteś w 100% zadowolony rozkładu roku 2014.
Rajdów i pucharów jest bardzo dużo, od pucharów FWD, przez 4WD, do RWD, każdy znajdzie coś dla siebie. Oczywiście nad wszystkimi góruje WRSMP, chyba każdemu przed startem do oesów w tych rozgrywkach nogi robią się z waty, a dodatkowe mody do rajdów robią niesamowite wrażenie.
W poniedziałek startuje Richard Burns 2001 Rally. Rozumiem, że pojawicie się oboje na trasie? Jaki plan na tą rundę?
Jeśli rajd Richarda to pewnie pojawią się oesy z rajdów brytyjskich, a te bardzo lubię więc nie będę odpuszczał i starał się wygrać tą rundę, Magda też lubi te oesy i pewnie powalczy o kolejne punkty.
Dziękuję Ci za rozmowę i oczwiście życzę Wam obojgu powodzenia na trasach Master of Champions Cup.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz