Czas biegnie szybko. Nie tak dawno rozpoczął się nowy cykl...
Master of Champions Cup, a już kończy się jego 9. runda. Cykl ten z rundy na rundę staje się coraz bardziej popularny. Na starcie staje coraz więcej kierowców i pojawiają się już pierwsze załogi spoza granic kraju. Wśród nich po raz pierwszy na starcie stanął gość specjalny, który uświetnił swoją jazdą rajd nazwany od jego nazwiska. Tommi Makinen, w którego rolę wcielił się znany wszystkim drajwerom WRSMP Andrzej Kupczak, swoją rolę odegrał brawurowo. Gdyby nie jego przygody z początkowych oesów walczyłby w czubie. Przyjrzyjmy się zatem jak wyglądała walka na trasie 9 rundy pucharu Master of Champions Cup.
Rajd składał się z 12 odcinków specjalnych, których łączny dystans liczył 84 km. Po raz kolejny został pobity rekord ilości załóg, które stanęły na starcie bowiem mieliśmy tutaj walkę 52 załóg, z których rajd ukończyło 47. Tym razem pogoda wszystkim dopisała dzięki czemu odpadł problem doboru opon.
WRC
Rajd wygrał z ponad minutową przewagą Dawid Chorobik, który jak widać wraca do gry o najwyższe lokaty, po dwóch mniej udanych rundach. Kierowca Focusa WRC wygrał 5 odcinków specjalnych łącznie z ostatnim Power Stage. Dawid na mecie skromnie podsumował: „Jest dobrze. Jak zgarnę komplet punktów to będzie super. Rajd bez większych błędów prócz drzewa na Hyppyjulma. Ale tempo dalej słabe”. Drugie miejsce zajął Tomasz Sobieraj, natomiast najniższy stopień podium padł łupem Marcina Zmysłowskiego. Pierwsza trójka dysponowała autami WRC. Po rajdzie Marcin Zmysłowski udzielił wywiadu organizatorom rajdu. Zapytany został między innymi o to, kto jest jego największym rywalem w MOCHC. Marcin krótko skwitował „ZARYCHTA Daniel, mój teamowy kolega z RRT :) w tabeli jesteśmy bardzo blisko”. Faktycznie obu Panów po tej rundzie dzieli różnica jednego punktu na korzyść Zarychty. Walka więc między nimi będzie z pewnością zacięta. W tej chwili w kategorii królewskiej tj. aut WRC pierwsza piątka w dalszym ciągu ma szanse na zdobycie najwyższego stopnia podium, będzie więc ostro i dynamicznie w kolejnych rundach pucharu. Pechowcem tej rundy okazał się Mateusz Koralewski, który dwie poprzednie rundy wygrał. Na 9 odcinku specjalnym zaliczył dachowanie w konsekwencji czego rajd zakończył na odległym 30 miejscu.
N4
Najmocniej obsadzona klasa N4 liczyła 15 kierowców. Klasę tradycyjnie wygrał Mariusz Chraścina, który jednak tym razem zwyciężył z niewielką przewagą 6,69 s nad Bartoszem Kowalskim. Trzeci Jakub Fiołek zameldował się na mecie ze stratą 8,36 s do Chraściny. Chraścina popełnił błąd na ostatnim odcinku gdzie zatrzymał się tuż przed metą lotną trwoniąc tym samym przewagę sprzed 12 odcinka. Na szczęście w porę zareagował i zdążył minąć linie mety jako zwycięzca klasy. Pomimo tego, że Mariusz miażdży rywali, widać że poziom kierowców grupy N rośnie i walka jest coraz bardziej wyrównana. Jakub Fiołek tak podsumował zawody: „Dwoiłem się i troiłem żeby dogonić Mariusza i Bartka, zabrakło naprawdę niewiele. Po 2 słabych rundach w naszym wykonaniu, ten rajd zaliczymy do udanych. Walka w klasie N4 była zacięta i zachęcała do szybszej jazdy (co spowodowało u mnie kilka błędów ;))”
S2000
W klasie wystartowało 11 załóg. Rajd zwyciężył Bartosz Rzemieniewski z ogromną przewagą 2:44,76 nad drugim Kamilem Żurawlewem. Trzeci Mateusz Przyszlakowski tracił już do zwycięzcy 3:17,04. Dla Bartosza był to pierwszy rajd w pucharze. Po rajdzie tak podsumował zawody: „…wcześniej nie startowałem no i proszę! Mega zadowolony, zbyt mało mocy by ugryźć czołówkę. Świetnie się jechało. Dzięki organizatorom za rajd któremu niczego nie brakowało. Dzięki za rywalizację ;) Zapewne pojawię się na następnej rundzie”.
ZWYCIĘZCY POZOSTAŁYCH KLAS:
S1600 – Piotr Malczewski
A8 – SNAJPer
KLAWIATURY – Jakub Fiołek
PADY – Dario Hell
Teamy – Rookie Rally Team
Wszystkim serdecznie dziękujemy za walkę i już zapraszamy na kolejną 10 rundę pucharu. Tym razem przyjdzie nam się zmierzyć na szutrowych odcinkach rajdu Richard Burns 2001 Rally. Jak zapowiadają prognozy, pogoda może być bardzo zmienna. Szykujcie się więc na nielada gratkę dla kibiców. Mokry, błotnisty szuter jest w stanie ucieszyć nawet najbardziej znudzonych kibiców. Rajd startuje już w najbliższy poniedziałek.
NAJCIEKAWSZE KOMENTARZE:
MARIUSZ CHRAŚCINA: „Ale jaja, zatrzymałem się przy żółtych tablicach i czekałem na ekran do komentarzy!! a czas leciał :))ale jestem przed Bartkiem hahahah a to zawsze 2 pkt więcej. Wygrana w klasie poszła się paść na mecie ostatniego oesu nie wierzę!!!!”
KOWALSKI BARTOSZ: „dzięki za turniej:) udało się dojechać bez konieczności korzystania z super rally i pomocy kibiców :) były co prawda małe błędy, na których straciłem trochę czasu, ale chciałem pojechać jak Tommi czyli tam gdzie można szybko, a gdzie lepiej nie ryzykować, trochę zwolnić .Jest meta, powodzenia reszcie”
MALCZEWSKI PIOTR: „Jakieś 30 sekund zmarnowałem na dachy i rowy, ale generalnie rajd fajny :) Dzięki.”
Zapraszamy Was na stronę pucharu, do polubienia naszego Facebooka, gdzie pojawiają się newsy z trasy rajdu i do komentowania naszych rozgrywek na portalu E-RAJDY.PL.
WYNIKI PO 9 RUNDZIE MOCHC
Rajd składał się z 12 odcinków specjalnych, których łączny dystans liczył 84 km. Po raz kolejny został pobity rekord ilości załóg, które stanęły na starcie bowiem mieliśmy tutaj walkę 52 załóg, z których rajd ukończyło 47. Tym razem pogoda wszystkim dopisała dzięki czemu odpadł problem doboru opon.WRC
Rajd wygrał z ponad minutową przewagą Dawid Chorobik, który jak widać wraca do gry o najwyższe lokaty, po dwóch mniej udanych rundach. Kierowca Focusa WRC wygrał 5 odcinków specjalnych łącznie z ostatnim Power Stage. Dawid na mecie skromnie podsumował: „Jest dobrze. Jak zgarnę komplet punktów to będzie super. Rajd bez większych błędów prócz drzewa na Hyppyjulma. Ale tempo dalej słabe”. Drugie miejsce zajął Tomasz Sobieraj, natomiast najniższy stopień podium padł łupem Marcina Zmysłowskiego. Pierwsza trójka dysponowała autami WRC. Po rajdzie Marcin Zmysłowski udzielił wywiadu organizatorom rajdu. Zapytany został między innymi o to, kto jest jego największym rywalem w MOCHC. Marcin krótko skwitował „ZARYCHTA Daniel, mój teamowy kolega z RRT :) w tabeli jesteśmy bardzo blisko”. Faktycznie obu Panów po tej rundzie dzieli różnica jednego punktu na korzyść Zarychty. Walka więc między nimi będzie z pewnością zacięta. W tej chwili w kategorii królewskiej tj. aut WRC pierwsza piątka w dalszym ciągu ma szanse na zdobycie najwyższego stopnia podium, będzie więc ostro i dynamicznie w kolejnych rundach pucharu. Pechowcem tej rundy okazał się Mateusz Koralewski, który dwie poprzednie rundy wygrał. Na 9 odcinku specjalnym zaliczył dachowanie w konsekwencji czego rajd zakończył na odległym 30 miejscu.
N4Najmocniej obsadzona klasa N4 liczyła 15 kierowców. Klasę tradycyjnie wygrał Mariusz Chraścina, który jednak tym razem zwyciężył z niewielką przewagą 6,69 s nad Bartoszem Kowalskim. Trzeci Jakub Fiołek zameldował się na mecie ze stratą 8,36 s do Chraściny. Chraścina popełnił błąd na ostatnim odcinku gdzie zatrzymał się tuż przed metą lotną trwoniąc tym samym przewagę sprzed 12 odcinka. Na szczęście w porę zareagował i zdążył minąć linie mety jako zwycięzca klasy. Pomimo tego, że Mariusz miażdży rywali, widać że poziom kierowców grupy N rośnie i walka jest coraz bardziej wyrównana. Jakub Fiołek tak podsumował zawody: „Dwoiłem się i troiłem żeby dogonić Mariusza i Bartka, zabrakło naprawdę niewiele. Po 2 słabych rundach w naszym wykonaniu, ten rajd zaliczymy do udanych. Walka w klasie N4 była zacięta i zachęcała do szybszej jazdy (co spowodowało u mnie kilka błędów ;))”
S2000
W klasie wystartowało 11 załóg. Rajd zwyciężył Bartosz Rzemieniewski z ogromną przewagą 2:44,76 nad drugim Kamilem Żurawlewem. Trzeci Mateusz Przyszlakowski tracił już do zwycięzcy 3:17,04. Dla Bartosza był to pierwszy rajd w pucharze. Po rajdzie tak podsumował zawody: „…wcześniej nie startowałem no i proszę! Mega zadowolony, zbyt mało mocy by ugryźć czołówkę. Świetnie się jechało. Dzięki organizatorom za rajd któremu niczego nie brakowało. Dzięki za rywalizację ;) Zapewne pojawię się na następnej rundzie”.
ZWYCIĘZCY POZOSTAŁYCH KLAS:S1600 – Piotr Malczewski
A8 – SNAJPer
KLAWIATURY – Jakub Fiołek
PADY – Dario Hell
Teamy – Rookie Rally Team
Wszystkim serdecznie dziękujemy za walkę i już zapraszamy na kolejną 10 rundę pucharu. Tym razem przyjdzie nam się zmierzyć na szutrowych odcinkach rajdu Richard Burns 2001 Rally. Jak zapowiadają prognozy, pogoda może być bardzo zmienna. Szykujcie się więc na nielada gratkę dla kibiców. Mokry, błotnisty szuter jest w stanie ucieszyć nawet najbardziej znudzonych kibiców. Rajd startuje już w najbliższy poniedziałek.
NAJCIEKAWSZE KOMENTARZE:
MARIUSZ CHRAŚCINA: „Ale jaja, zatrzymałem się przy żółtych tablicach i czekałem na ekran do komentarzy!! a czas leciał :))ale jestem przed Bartkiem hahahah a to zawsze 2 pkt więcej. Wygrana w klasie poszła się paść na mecie ostatniego oesu nie wierzę!!!!”KOWALSKI BARTOSZ: „dzięki za turniej:) udało się dojechać bez konieczności korzystania z super rally i pomocy kibiców :) były co prawda małe błędy, na których straciłem trochę czasu, ale chciałem pojechać jak Tommi czyli tam gdzie można szybko, a gdzie lepiej nie ryzykować, trochę zwolnić .Jest meta, powodzenia reszcie”
MALCZEWSKI PIOTR: „Jakieś 30 sekund zmarnowałem na dachy i rowy, ale generalnie rajd fajny :) Dzięki.”
Zapraszamy Was na stronę pucharu, do polubienia naszego Facebooka, gdzie pojawiają się newsy z trasy rajdu i do komentowania naszych rozgrywek na portalu E-RAJDY.PL.WYNIKI PO 9 RUNDZIE MOCHC
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz